Przejdź do treści
Strona główna » Tester oprogramowania — jak wygląda praca testera w 2023 r.?

Tester oprogramowania — jak wygląda praca testera w 2023 r.?

Jak już zapewne wiesz z mojego bloga, tester oprogramowania w ramach swojej pracy zajmuje się wieloma różnymi zadaniami mającymi na celu wykrycie błędów i usterek w powstającym lub aktualizowanym systemie bądź programie. Należy przy tym pamiętać, że dokładny sposób ich wykonania będzie zależał od kultury organizacyjnej firmy, w której będziesz pracować oraz np. wewnętrznych ustaleń. Jeśli chcesz wiedzieć, jak wygląda praca testera w 2023 roku i czym ja, jako tester oprogramowania zajmuję się na co dzień, to zapraszam do przeczytania dzisiejszego wpisu.

Jedną z zalet pracy jako tester oprogramowania (przynajmniej w mojej opinii) jest to, że każdy dzień, choć podobny, wygląda jednak trochę inaczej. Całe szczęście! Po wielu miesiącach pracy nad jednym projektem i klikania w obrębie jednego programu z dnia na dzień zaczyna się robić monotonnie. Nie ma w tym nic dziwnego. Niestety nie zmienia to faktu, że obniża się wtedy spostrzegawczość i zdolność do wychwytywania anomalii. Dlatego, jeśli jest taka możliwość, to staram się przeplatać między sobą zadania, które mam do wykonania, a dzięki temu nie doprowadzać do uczucia znużenia i zbytniej pewności siebie.

Co robi tester oprogramowania na co dzień? 

  •  Testuje nowe funkcjonalności,
  •  Raportuje i retestuje zgłoszone defekty,
  •  Uczestniczy w codziennych spotkaniach, 
  •  Tworzy scenariusze i przypadki testowe,
  •  Wykonuje testy regresyjne,
  •  Planuje pracę w najbliższym sprincie,
  •  Uczestniczy w spotkaniach retrospektywnych,
  •  Poświęca czas na własną naukę.

Testowanie nowych funkcjonalności

Zadanie, które — statystycznie — wykonuję najczęściej. Nowe funkcjonalności to rozwój produktu, co powoduje, że projekt staje się bardziej skomplikowany. Równocześnie jest coraz bardziej wartościowy dla klienta. Długość trwania takich testów jest zależna od tego, jak bardzo skomplikowana jest nowa funkcjonalność. Czasem jest to kilka, albo nawet kilkanaście dni). 

Raportowanie i retesty zgłoszonych defektów

W trakcie testowania nowych funkcjonalności zdarza się, że wykryję defekt w oprogramowaniu. W takiej sytuacji muszę zaraportować go w systemie, który firma wykorzystuje do tego celu (np. Jira czy TFS). Ta informacja zostaje przekazana do programisty, który poprawia błąd. Po poprawieniu błędu przez programistę muszę przeprowadzić ponowne testy, czyli właśnie retesty. Po prostu sprawdzam, czy wykryty wcześniej defekt już w oprogramowaniu nie występuje. 

Uczestnictwo w codziennych spotkaniach

W zespole projektowym oraz całej firmie pracujemy w metodyce zwinnej. To krótkie, ale codzienne spotkania zwane np. daily lub stand-up. W ciągu takiego ok. 15-minutowego zebrania każdy z członków zespołu mówi, czym zajmował się poprzedniego dnia. Następnie informuje współpracowników czy udało mu się wykonać zadeklarowane czynności oraz i jaki ma plan na dzisiaj. Ważnym elementem jest też przekazanie innym informacji o tym, co blokuje jego pracę. Jeśli są takie, rzeczy mówi, czy w związku z tym potrzebuje pomocy od innej osoby.

Tworzenie scenariuszy i przypadków testowych 

Na początku testerskiej kariery jest to jedno z trudniejszych zadań, gdyż wymaga umiejętności pisania scenariuszy i przypadków testowych. 

Opiszę je w innym poście, ale dla ogólnego zarysowania tematyki, scenariusze i przypadki testowe to dokumenty opisujące:

  • Jaka funkcjonalność będzie testowana, 
  • Jaki jest cel testu, by móc określić czy został spełniony na końcu, 
  • W jakich warunkach wstępnych będzie testowana,
  • Jakie są poszczególne logicznie powiązane kroki, by zrealizować założony cel funkcjonalności,
  • Jakie są możliwe warianty odpowiedzi systemu na poczynione kroki,
  • Oczekiwany rezultat testów.

Te czynności wymagają znajomości dokumentacji, a także znajomości testowanego systemu. Jest to także bardzo czasochłonne zajęcie na samym początku projektu. Jednak wartość takich dokumentów, gdy projekt będzie na zaawansowanym etapie, jest nie do przecenienia. Gwarantuję, że będziecie sobie wdzięczni 😉 

Przeprowadzanie testów regresyjnych 

To nieregularne zadanie w mojej codziennej pracy. Najprościej mówiąc, testy regresyjne wykonuje się po to, aby upewnić się, że istniejące wcześniej (i działające!) elementy oprogramowania działają nadal pomimo wprowadzenia, np. nowej funkcjonalności. Innymi słowy: upewniam się, że mimo zmiany / dodania czegoś w oprogramowaniu, istniejące funkcjonalności działają prawidłowo (czyli nie ma regresu). 

Planning

To nic innego jak spotkanie, podczas którego łączymy się zdalnie w ramach zespołu. Planujemy nadchodzący sprint (czyli po prostu okres — zazwyczaj dwutygodniowy — w którym ma zostać zrealizowana zaplanowana praca). Wyznaczamy cele, które mają zostać osiągnięte (jak najbardziej realistyczne). Wybieramy zadania do realizacji zgodnie z priorytetami biznesowymi i oczekiwaniami klienta. 

Spotkanie retrospektywne 

Nie jest to codzienne zadanie, bo — podobnie jak planning — znajduje się w moim kalendarzu średnio raz na dwa tygodnie. Podczas takiego spotkania zespół projektowy omawia i podsumowuje pracę wykonaną w czasie minionego sprintu. Określamy czy i w jakim stopniu udało się nam zrealizować cele sprintu i zadania wyznaczone podczas poprzedniego planningu. Dyskutujemy także, co poszło dobrze w naszej pracy oraz gdzie widzimy przestrzeń do poprawy. 

Nauka własna 

Ten punkt zależy od firmy, w której się pracuje. Niestety nie wszystkie wyrażają zgodę na naukę i rozwój umiejętności testerskich w godzinach pracy. Nie zawsze jest także czas w ciągu dnia, aby się uczyć. Warto jednak znaleźć godzinę tygodniowo, nawet poza pracą, aby przeczytać wiadomości z branży; zrobić jedną lekcję z kursu online czy posłuchać webinaru. Wszystkie te drobne kroczki przybliżają do coraz sprawniejszego poruszania się w środowisku testerskim. Co za tym idzie również do coraz ciekawszych projektów. 

Wiesz już, jak wygląda praca testera oprogramowania. Jak widzisz, sporo jest do zrobienia w ciągu dnia pracy. Dlatego też niezbędna jest umiejętność odpowiedniej priorytetyzacji zadań (zarówno swoich, jak i w ramach zespołu), aby móc osiągać założone cele. Jest jeden z gwarantów dostarczania klientom jak najlepszej wartości. 

Jeśli myślisz o przebranżowieniu i zostaniu testerem oprogramowania, to na pewno chcesz to zrobić z głową. Zapraszam Cię zatem na mój program mentoringowy, gdzie pod opieką doświadczonego testera osiągniesz swój cel. Ten program to świetna okazja, aby zdobyć wiedzę i umiejętności potrzebne do rozpoczęcia kariery w testowaniu oprogramowania. Nie trać więcej czasu, tylko marząc o swojej przyszłej karierze. Skorzystaj z programu mentoringowego i zacznij realizować swoje marzenia już dziś!

Wraz z 58 innymi kobietami współnapisałam książkę o dzieleniu się wiedzą i zarabianiu na niej online.

Chcesz wiedzieć więcej?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *